-
KOSMETYK PIERWSZEJ POTRZEBY – KOREKTOR
Niemal każda przedstawicielka płci pięknej stosuje choćby delikatny makijaż. Od podkładów – kryjących lub lżejszych – po choćby kremy BB delikatnie wyrównujące koloryt skóry. Mało która może pochwalić się na tyle nieskazitelną cerą, aby z tego zrezygnować i bez skrępowania pokazywać się sauté. Korektor to – podobnie jak wymieniony wyżej podkład – kosmetyk pierwszej potrzeby. Jako taki powinien na stałe znaleźć miejsce w codziennym makijażu. Jednak wciąż spora część pań boi się go stosować lub po prostu tego nie potrafi. A odpowiednio dobrany i nałożony rozwiązuje większość problemów, które na co dzień staramy się ukryć – zaczerwienienia, rozszerzone naczynka, stany zapalne i ślady po nich czy podkrążoną i zasinioną skórę…
-
OPARZENIA SŁONECZNE – LETNIA ZMORA
Mamy lato. Większość z nas korzysta w tym czasie z urlopów, a to nad Bałtykiem, a to na południu Europy i w wielu innych miejscach. Z każdego chcemy, oprócz nadprogramowych kilogramów 😉 przywieźć piękną, złocistą opaleniznę. Tak samo często zamiast niej, borykamy się z zaczerwienioną, piekącą, raczej mało atrakcyjną skórą. Wszystkim znana zasada, że lepiej zapobiegać niż leczyć ustępuje utęsknionej, pazernej wręcz chęci szybkiego zbrązowienia bladego po zimie ciała. I wcale a wcale mnie to nie dziwi… Bo nawet mnie, grzmiącej i grożącej paluszkiem swoim klientkom na temat ochrony przeciwsłonecznej i szkodliwym wpływie promieni UV na skórę, w tym roku zdarzyło przypiec swoje blade lica ? Na swoje usprawiedliwienie mam…